Odgracenie życia – sposób na szczęście

Żyjąc z dnia na dzień często nie zauważamy pewnych ważnych detali. Jesteśmy zatraceni pracą, obowiązkami, dziećmi.
W naszym mieszkaniu panuje chaos chociaż na pierwszy rzut oka wydaję się być czysto.
Gromadzimy rzeczy, które nie do końca są nam potrzebne. Trzymamy je z sentymentu lub po prostu zapomnieliśmy o tym, że kiedyś takowe kupiliśmy. Większość z nich latami kurzy się na naszych półkach. Nie tylko są to do zdjęcia ale również figurki, wszelkie bibeloty, ubrania, które zostawiamy na następny sezon z myślą, że schudniemy, awaryjna paczka ciastek gdyby przyszli goście w niedzielę a Ty nie miałabyś nic postawić do niedzielnej kawy chociaż już dawno są po terminie.
Ale leżą. Głęboko schowane i czekają na swoją czarną godzinę jak wszystkie inne bezużyteczne rzeczy w Twoim mieszkaniu.

Jak to rozwiązać?
Najpierw zacznij od zewnątrz. Wówczas łatwiej poradzisz sobie ze swoim stanem wewnętrznym.

1. POSEGREGUJ
Zaopatrz się w duże worki i zacznij pakować rzeczy. Sama wiesz czego tak naprawdę potrzebujesz, a co jest dla Ciebie zbędne.

2. NIE WYRZUCAJ
Kiedy skończysz swoje porządki nie pozbywaj się ich wynosząc je do piwnicy czy na śmietnik. Rozejrzyj się, czy aby ktoś w Twojej okolicy nie potrzebuje pomocy. Wiele różnych instytucji takich jak np. Polski Czerwony Krzyż oraz Domy Dziecka czekają z otwartymi ramionami na Twoje podarunki.  Oni dzięki temu zyskają wiele, a Ty tym drobnym gestem sprawiasz, że ludzkość staje się lepsza.

Po skończeniu „procesu” Twoje mieszkanie stanie się przejrzyste. Jeszcze bardziej przytulne. W końcu zaczniesz dostrzegać te małe DETALE I zaczniesz pluć sobie w brodę czemu nie zrobiłaś tego wcześniej.
Małe chwile jak ciepły kubek kawy przed poranną pracą, wełniany koc i książka w zimny, deszczowy wieczór, kąpiel w otoczeniu zapachowych świec, otaczający Cię widok za oknem. Doceniając to, nawet w obliczu ciężkich problemów jakie zsyła na Nas życie będziesz w stanie dalej działać. Nie poddawać się. Uśmiechać się do tego, co daje Ci los.

Dzięki temu łatwiej będzie osiągnąć Ci wewnętrzną harmonię i spokój.

Jak śpiewała pewna piosenkarka: „Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest”. 

Autor: Anastazja Zatorska