Rozpoczęcie nauki w szkole to niewątpliwie ważne wydarzenie dla dziecka i jego rodziców. Dużo czasu trzeba poświęcić na wybór odpowiednich akcesoriów i tornistra. Podpowiadamy, czym się kierować przy jego wyborze.
Tornister dla pierwszoklasisty – nie za duży, nie za mały
Pierwszoklasista to nieduży gabarytowo uczeń, więc jego tornister też nie może być za duży. Wbrew pozorom ci najmłodsi uczniowie nie potrzebują dużych tornistrów, większość rzeczy i tak trzymają w szkolnych szafkach. Natomiast nadmiar miejsca natychmiast są w stanie zagospodarować rzeczami w szkole niepotrzebnymi. Dlatego tornister powinien mieć jedną dużą kieszeń z przegródkami na książki i zeszyty, jedną mniejszą na śniadaniówkę oraz boczną kieszeń na bidon.
Tornister dla pierwszoklasisty – dlaczego lepiej, żeby był sztywny
Rodzice często zastanawiają się, czy nie kupić pierwszoklasiście plecaka zamiast tornistra, motywując to niższą wagą tego pierwszego. Faktycznie plecak jest lżejszy, ale tornister zapewnia zdecydowanie większą stabilność. To ważne, ponieważ małym dzieciom obce jest pojęcie równomiernego pakowania bagażu. Sztywny tornister chroni przed powstawaniem wad postawy, o ile oczywiście jest prawidłowo noszony (dwie szelki zamiast jednej, obie tej samej długości), a dziecko pamięta, by zostawiać w szkole przybory niepotrzebne w domu.
Tornister dla pierwszoklasisty – plecy i szelki
Plecy i szelki tornistra nie mają wpływu na jego pojemność, ale ich jakość jest bardzo ważna dla komfortu noszenia. Tylna ściana tornistra powinna być wyłożona grubą i miękką pianką przepuszczającą powietrze. Dzięki temu dziecku będzie wygodnie i nie będzie się pociło. Także szelki powinny być wyłożone podobną pianką. Ważna jest też ich szerokość. Zbyt cienkie będą powodowały wpijanie się w ciało, co szczególnie w okresie letnim może być bolesne. Zdecydowanie lepiej sprawdzą się szerokie szelki, mają takie np. tornistry Herlitz.
Tornister dla pierwszoklasisty – czy wygląd ma znaczenie
Wygląd tornistra nie powinien stać wyżej niż jego funkcjonalność, niemniej samego wyglądu też nie można lekceważyć. To od niego zależy, jak chętnie pierwszoklasista będzie wędrował do szkoły. Dlatego, kiedy już wybierzemy model i markę tornistra, pozwólmy dziecku wybrać jego wzór. Taki kompromis na pewno ułatwi dziecku start w roli ucznia.
Źródło: Artykuł partnerski
