Strona główna » Przechowywanie zimowych rzeczy – kilka praktycznych porad

Przechowywanie zimowych rzeczy – kilka praktycznych porad

przez PewnaPani
0 komentarz

Jako że wiosna tuż-tuż, nie możemy doczekać się wymiany garderoby. Na samą myśl pożegnania zimowych, ciężkich ubrań przepełnia nas niewypowiedziana radość. Po chwili jednak ogarnia też panika, w której pojawia się kłopotliwe pytanie: gdzie i w jaki sposób przechować ubrania, by bez szwanku dotrwały kolejnej zimy?

Drzwi do bezpiecznego przechowywania

Kurtki, płaszcze i inne okrycia wierzchnie chronią nas w zimie przed ciężkimi warunkami atmosferycznymi. Pod koniec sezonu musimy je jednak spakować i znaleźć im nowe miejsce na kilka miesięcy. Ubrania te najłatwiej jest powiesić na wieszakach w tradycyjnej szafie, takiej jak Pausa (marka Best). Nie zapomnijmy przy tym, by były wyprane i porządnie wysuszone – unikniemy w ten sposób zawilgocenia materiału i pojawienia się nieproszonych moli. Dobrym pomysłem jest również użycie drewnianych i plastikowych wieszaków zamiast metalowych, które mogą powodować zagniecenia materiału. Szafa będzie letnią kryjówką nie tylko dla okryć. Na jej półkach możemy składować przeróżne ubrania i dodatki (czapki, szaliki), tak by wszystko gromadzić w jednym miejscu.

Porządki w szulfandii

Jeśli trudno nam ustalić, gdzie ostatnio widzieliśmy nasz ulubiony sweter, a po otwarciu szafy ukazuje nam się Narnia, to znak, że potrzebujemy lepszej organizacji. Posegregowanie ubrań w różne kategorie znacznie ułatwią meble z szufladami, np. komoda Radus (marka Szynaka). Składają się na nią dwie pojemne szafki oraz kilka głębokich szuflad, które nie tylko pomieszczą, ale również odseparują różne części garderoby: swetry, spodnie, a także dodatki – czapki, rękawiczki i zimowe szaliki. Takie rozwiązanie sprawi, że gdy niespodziewanie nastąpi nawrót złej pogody, nie będziemy musieli przetrząsać wszystkiego po kolei.

Skrzynia nie tylko na pościel

Bywa, że w przepełnionych ubraniami szafach brakuje miejsca na buty. Typowe szafki na obuwie nie dają zbyt dużego pola do popisu, gdyż są w stanie pomieścić zaledwie kilka par. Praktycznym i zarazem prostym rozwiązaniem jest schowanie ich w drewnianej skrzyni. Dodatkowe możliwości dają modele z płaską pokrywą, np. KS marki Drewmax – równą powierzchnię wykorzystujemy jako stolik lub siedzisko, według uznania. Pamiętajmy, by przed schowaniem butów po sezonie wypełnić je szarą gazetą – w ten sposób zapobiegniemy powstawaniu zniekształceń.

Dla prawdziwych kolekcjonerów

Kiedy fakt, że szafki przestają się domykać pod naporem rzeczy nie powstrzymuje przed zakupem nowego płaszcza na wyprzedaży, każdy wygospodarowany skrawek miejsca jest dla nas zbawieniem. Nadprogramowe ilości ubrań można ulokować w tapczanie z wbudowaną skrzynią (model Max, Unimebel). Atutem takiego rozwiązania jest łatwy dostęp – dobrze więc ułożyć ubrania tak, by najcieńsze były w zasięgu ręki. Nigdy nie wiadomo, kiedy wiosenna pogoda się zmieni i do łask wróci wełniany golf. Odzież najlepiej przechowywać w workach próżniowych, dzięki którym zaoszczędzimy miejsce i zachowamy jej świeży zapach. Coś się nie mieści? Zastanówmy się nad małymi porządkami. Jeśli dana rzecz nie była używana przez cały sezon, być może nie warto jej zatrzymywać.

Na wszystko jest miejsce

Perspektywa wiosennej reorganizacji może przerażać nawet największych pedantów. Zachowajmy jednak spokój. Zimowe ubrania z powodzeniem ukryją szafy, komody, skrzynie i inne funkcjonalne meble. Warto w tym celu wykorzystać każdy znaleziony w mieszkaniu zakamarek. Pamiętajmy również o właściwym przechowywaniu – jeśli złożymy i poukładamy ubrania z odpowiednią starannością, kolejnej zimy odwdzięczą się nam nieskazitelnym wyglądem.

Prezentowane meble oraz przedstawione formy przechowywania ubrań możecie Państwo obejrzeć w sklepie internetowym Kelman.pl.

You may also like

Zostaw komentarz

©Pewna Pani. All Right Reserved.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. OK Więcej

Polityka prywatności i plików cookie